Poniedziałkowe spotkanie historyczne z Jerzym Rybnikiem
Kilkudziesięciu miłośników historii regionalnej przybyło w poniedziałkowy wieczór 26 marca do Miejsko-Gminnego Centrum Kultury i Sportu w Choroszczy na „Spotkanie z historią”. Gościem był Jerzy Antoni Rybnik, legenda białostockiej „Solidarności”, syn ppłk. Aleksandra Rybnika ps. Dziki.
Przybyłych uczestników tej „Biesiady historycznej” powitał Przemysław Waczyński, dyrektor M-GCKiS, a postać Pana Jerzego Rybnika przybliżył Józef Waczyński, prezes zarządu Towarzystwa Przyjaciół Choroszczy. Uczestnicy spotkania z zainteresowaniem słuchali niezwykle ciekawych wspomnień organizatora białostockiej „Solidarności” , tej legalnej jak i działającej w podziemiu, w stanie wojennym. Nie zabrakło tam również wątków regionalnych, związanych z Jego ojcem, Aleksandrem Rybnikiem, oficerem Armii Krajowej, który był m.in. komendantem obwodu Białystok-Powiat Armii Krajowej (podlegały mu między innymi placówki AK w Barszczewie, Choroszczy i Starosielcach). Pełniąc funkcję zastępcy Prezesa Okręgu Wolność i Niezawisłość Białystok, 19 kwietnia 1946 roku został aresztowany a następnie sądzony (w dniach 18 – 20 lipca 1946 r.) w pokazowym procesie, w sali białostockiego kina „Ton”. Rybnika wraz z sześcioma podwładnymi skazano na karę śmierci. 11 września tr. A. Rybnik został stracony, a miejsce jego pochówku do dziś nie jest znane. W tym czasie jego syn Jerzy miał wówczas niespełna 3 miesiące. Poniedziałkowe spotkanie, trwające ponad dwie godziny, z ożywioną dyskusją było prawdziwą lekcją historii o „Żołnierzu Niezłomnym” i jego Synu.
Podczas spotkania Pan Jerzy Rybnik opowiadał o trudnej przeszłości, ostatnią wolą żołnierza AK było postawienie dla niego skromnego krzyża w znaczącym dla niego miejscu. Syn wypełnił jego wolę. W opowieściach Jerzego Rybnika pojawiały się także współczesne wątki, pytania o przyszłość Polski oraz o to, jak wyglądać powinna nasza wolność. Z pewnością spotkanie dało do myślenia zgromadzonym słuchaczom i zapadnie w pamięci na długo.
Tekst: TPCh, M-GCKiS